Ekstraliga2012

[MatWaN]

Wiele wskazuje na to, że już w najbliższym czasie do Gorzowa przeniesie się Antonio Lindbaeck. W przeszłości reprezentujący m.in. barwy Polonii Bydgoszcz czy Włokniarza Cz-Wa.

Gorzowski klub wyłożył na stół ofertę w wysokości 2,5 mln i prowadzi w licytacji po tego zawodnika. Wiele wskazuje na to, że Szwed trafi do Gorzowa, gdyż okienko kończy się dosłownie za kilka minut, a nie wydaje się, aby ktoś miał przeszkodzić MatWanowi, menadżerowi klubu w siegnięciu po tego żużlowca.

Ofertę za Lindbeacka złożyła także Sparta Wrocław, jednak została ona przelicytowana o 1,5 mln.

Wiele wskazuje na to, że do Gorzowa trafi także Adam Skórnicki. Wychowanek Unii Leszno

[Reklama]

[MatWaN]

OFICJALNIE: Adam Skórnicki i Antonio Lindbaeck w Stali Gorzów. Obaj kosztowali 3,1 mln zł.

[MatWaN]

Kolejny Zielonogórzanin w Gorzowie!

Do kolejnego sensacyjnego transferu zaszło w szeregach Stali Gorzów. Po pochodzącym z Zielonej Góry MatWanie, do rywala z zza miedzy dołączył wielki przyjaciel tegoż menedżera i legenda Falubazu - Andrzej Huszcza. Popularny "Tomek" ma pomóc gorzowskiemu klubowi w odzyskaniu blasku chwały i zdobyciu złotego medalu DMP. Czy to mu się uda? Zobaczymy. Gdyby tak było to byłby to nieprawdopodobny przypadek w historii polskiego żużla.

[MatWaN]

Ostatni sezon Tomasza Golloba w GP!

Wg. nieoficjalnych wiadomości, Tomasz Gollob, wielokrotny IMP na żużlu zrezygnuje po tym sezonie z udziałów w cyklu GP.

Wychowanek Bydgoszczy przyznaje, że woli skupić się na wygraniu DMP, które w swojej karierze wygrał 7 razy, ale ostatni raz dopiero w 2005 roku, będąc częścią tarnowskiego "Dream Teamu".

Jeżeli Tomek zrezygnuje z cyklu GP to bardzo możliwe, ze zespół z Gorzowa wzmocni w przyszłym sezonie Jarek Hampel.

Nieoficjalnie mówi się również o wycofaniu takich zawodników jak Greg Hancock, Antonio Lindbeack czy Andreas Jonsson.

[MatWaN]

Tony Rickardsson wróci na tor?!

Kolejne sensacyjne wieści napływają prosto z nad Odry. Jak dowiedział się jeden z rzeczników prasowych "Lubuskiego Sportu", były wielokrotny mistrz świata na żużlu, Tony Rickardsson stęsknił się za torem żużlowym i może w najbliższej przyszłości na kilka sezonów powrócić na niego.

Szwed jest obecnie mechanikiem żużlowca Stali Gorzów, Antonio Lindbeack'a.

42-letni Tony zakończył karierę 6 lat temu. Jednak jak sam przyznaje może zdecydować się na sensacyjny powrót do czarnego sportu.

Nieoficjalnie mówi się, że Rickardsson mógłby wzmocnić Stal Gorzów, w którym jeżdżą jego przyjaciele - Antonio Lindbeack, Tomasz Gollob czy Niels Kristian Iversen. W dodatku zespół z Gorzowa prowadzi dobrze mu znany MatWan, który ściągnął Rickardssona do swojego zespołu prowadząc w 1992 roku Iskrę Ostrów. Później razem pracowali przez 4 lata w Valsarnie Hagfors (1994-1998).

Na zatrunienie szweda mógłby się również zdecydować, przeżywający ostatnio fatalnie chwile Falubaz, a także Unia Tarnów czy Wybrzeże Gdańsk.

Tony przyznał jednak, że gdyby wrócił do żużla to jedynie na arene ligową i krajową (IM Szwecji itp.), wątpi w powrót do Grand Prix. Wszystko musiałoby zależeć od jego formy.

Ale jazdy na motorze od tak się nie zapomina. Zwłaszcza, że to najlepszy żuzlowiec w historii.

[MatWaN]

Gollob: Nie podoba mi się obecny system powiązany z GP i rodzimą ekstraklasą


Menadżer Stali Gorzów, MatWan, oraz żużlowiec gorzowskiego klubu - Tomasz Gollob znaleźli chwilę czasu, aby porozmawiać z dziennikarzem pracującym dla oficjalnej strony klubu.

Obaj panowie poruszyli temat Grand Prix, sezonu ligowego czy chociażby Tony'ego Rickardssona.

Pierwszy głos zabrał Tomek:

"Wiem, że zaskoczyłem wielu swoją decyzją o ewentualnym odejściu z GP. Ale nie podoba mi się obecny system powiązany z GP i rodzimą ligą. Dziwne jest trochę to ograniczenie, skoro w GP jeździ 16 żużlowców, a w pierwszej lidze jest tylko 10 drużyn. Tacy zawodnicy jak ja i Antonio Lindbeack nie mogą startować w jednym meczu, z powodu dennej zasady. Dlatego też, aby wzmocnić siłę zespołu chętnie się wycofać z tego cyklu. I tak stawało się to dla mnie męczące. Nie podpisałem również żadnego kontraktu z zagranicznym klubem. Chcę spędzić więcej czasu z rodziną. To był także powód oddania opaski kapitańskiej "Skórze". Mniej obowiązków i tyle..." - mówi.

Wypowiedział się także MatWan:

"Rozmawiałem z Tonym podczas ostatniego turnieju młodzików w Szwecji. Mówił, że stęsknił się za torem i chętnie by wsiadł na motocykl, aby się trochę pościgać. Wydawało mi się, że ma na myśli jednak jakiś turniej charytatywny czy coś w tym stylu. A on chce powrócić do profesjonalnej kariery. Z otwartymi rękoma przyjmę go do klubu. Niski KSM, brak miejsca związanego z ograniczeniem GP i wysokie umiejętności. To będą atuty Szweda. I oczywiście doświadczenie. Jeżeli powróci do żużla, to złożę mu ofertę kontraktu" - mówi.

"Jutro czeka nas mecz ligowy z Wrocławiem. Myślę, ze spokojnie go wygramy. W ekipie gospodarzy zabraknie Kennetha Bjerre, a my nie dość, że mamy wszystkich zawodników gotowych, to jestesmy w świetnej formie" - kontynuuje.

"Odejście z GP jest wyłącznie decyzją Tomka. Nie będę zły jeżeli to zrobi, bo gdyby on jak i Antonio zrezygnował z GP, to w przyszłym sezonie moglibyśmy stworzyć niezłą pakę. Wracając do Tonego, to nie wiem czy może i nie wróci w tym sezonie. Ale jeżeli podpisze kontrakt to tylko i wyłącznie by trenować z klubem. Nie będzie jeździł w lidze. Nie ma takiej możliwości, bo mamy zgłoszoną odpowiednią ilość zawodników do ligi i federacja raczej nie zgodzi się na dopisanie kolejnego do listy" - zakończył.

[Grzegorz15]

Rodzinną a nie rodzimą

[Polonista]

Rodzimą analfabeto. Dobrze napisał a Ty się czepiasz...
Weź wróć lepiej do Gimnazjum
weź się MatWan nie przejmuj.

[MatWaN]

W zaległym meczu 2 kolejki Speedway Enea Ekstraligi, na stadionie we Wrocławiu na przeciw sobie stanęły ekipy Sparty Wrocław oraz Caelum Stali Gorzów. Faworytem tego "łatwego", jak to twierdził MatWan meczu byli oczywiście goście. Jednak nie wszystko musi układać się po myśli szkoleniowca Stali.

Mecz zaczął się od remisu 3:3 w biegu juniorów. Następnie na minimalne prowadzenie udało się wyjść gospodarzom. Jednak w siódmym biegu gościom z Gorzowa udało się dogonić rywala z Wrocławia. Jednak nie trwało to długo, bo zwycięstwa biegowe 5:1 w 9 i 10 biegu praktycznie pozbawiły Stal szans na jakikolwiek punkt. Gospodarze nie roztrwonili przewagi i ostatecznie wygrali 50:40.

Na szczęście żużlowcom Stali udało się zrehabilitować, bo w dzisiejszym meczu 3 kolejki, pokonali przed własną publicznością Stal Rzeszów 51:39. Praktycznie cały mecz prowadzili gospodarze. Świetnie zawody rozegrał Bartosz Zmarzlik, zaś kolejny fatalny występ za sobą ma Matej Zagar, który jeżeli nie poprawi swojej formy to prawdopodobnie zostanie zastąpiony przez kogoś z dwójki Mroczka/Jesper Jensen.

[MatWaN]

Jak podaje oficjalna strona klubu Stal Gorzów, wielokrotny mistrz świata na żużlu, Szwed Tony Rickardsson, rozpoczął treningi z lubuskim klubem.

Zawodnik już jakiś czas temu zapowiedział powrót na tor, jednak wydawało się, że minie troszkę więcej czasu, zanim wybierze klub, który będzie reprezentował. Do spotkania z włodarzami Stali miało dojść po derbach ziemii lubuskiej, jednak menadżer MatWan wraz z przyjaciółmi Tonego, Tomaszem Gollobem i Antonio Lindbeack'em (którego jest menadżerem) spotkali się podczas turnieju charytatywnego w Djugarden i zaprosili Szweda do wspólnego treningu oraz dołączenia do klubu. Tym samym uprzedzili takie kluby jak Wybrzeże Gdańsk, Falubaz Zielona Góra czy Polonie Bydgoszcz

Tony Rickardsson, który po zakończeniu rundy zasadniczej w Polsce, przejdzie w Szwecji ponowne testy na zużlowca, nie będzie mógł prawdopodobnie wystąpić w tym sezonie żużlowym, gdyż nie został zgłoszony do rozgrywek. Swój oficjalny mecz pojedzie w następnym sezonie.

Nieoficjalnie się mówi, że Szwed ma otrzymać stawkę za punkt w wysokości 3 tys zł, oraz 10 tys zł za przyjazd na mecz. Rickardsson ma podpisać z gorzowskim klubem 2-letni kontrakt.



Tak prezentował się Tony podczas dzisiejszego treningu w Gorzowie

[MatWaN]

Tony Rickardsson zdementował plotki o ewentualnym transferze do Falubazu. To koniec sagi - mówi zdenerwowany!

Szwed opublikował na swojej oficjalnej stronie artykuł, odnoszący się do jednego z dzisiejszych newsów "Lubuskiego Sportu".

"Nie czytam polskich gazet, ale jeden z moich agentów powiedział mi, że jestem w kontakcie z prezesem Falubazu i mogę przenieść się do Zielonej Góry. To nie prawda. Wybrałem już Gorzów i mojej decyzji nie zmienie. Przeprowadziłem się tutaj, aby do końca sezonu trenować z drużyną i odzyskać formę. Mam nadzieję, ze w najbliższych dniach uda mi się podpisać kontrakt z Caelum Stalą, który jest "w trakcie" i te wszystkie plotki zamilkną" - mówi.

"Jeżeli chodzi o mecz Falubazu z Toruniem , to zjawie się na trybunie podobnie jak menedżer Stali czy wielu innych moich przyjaciół ze światku żużla i żużlowców zainteresowanych tym spotkaniem" - zakończył.

Na koniec warto dodać, że "Lubuski Sport" to gazeta prowadzona przez zielonogórskich dziennikarzy, mocno faworyzująca Falubaz.

[MatWaN]

Jedna z najdłuższych oper mydlanych ostatnich tygodni, czyli sprawa transferu Tonego Rickardssona znalazła swój finał. Szwed powróci na tor i podpisze kontrakt ze Stalą Gorzów.

Szwed już od jakiegoś czasu trenuje ze Stalą, lecz dziś dopiero oficjalnie podpisał kontrakt. Klub z Gorzowa reprezentować jednak będzie mógł dopiero w rundzie rewanżowej, ewentualnie w przyszłym sezonie. Wszystko zależy od władz ligi. Bardziej prawdopodobna jest jednak druga opcja.

Zawodnik po zakończeniu 14 kolejki Enea Ekstraligi przejdzie w Szwecji ponowny egzamin na żużlowca.

Rickardsson z gorzowsą drużyną podpisał 2-letnią umowę.

"Jestem zadowolony, że wracam na tor. Mam moim fanom jeszcze wiele do zaoferowania. Do końca tego sezonu będę codziennie trenował, aby osiągnąć choć część formy z przed kilku lat, gdy regularnie jeździłem na torze" - mówi podekscytowany.

"Trening Falubazu? Byłem tam, bo w tym klubie jeździ wielu moich kolegów jak chociażby Piotr Protasiewicz czy Andreas Jonsson. Miałem blisko, więc odwiedziłem i ich i zobaczyłem co u nich słychać. Pokopałem chwilę z nimi piłkę i to tyle. Plastron Falubazu z moim nazwiskiem należy potraktować jako żart. Może pozwole go gorzowskim kibicom spalić " -zakończył.

Na oficjalnej stronie klubu pojawił się już profil zawodnika.



Na zdjęciu MatWan (z lewej) oraz Tony Rickardsson (z prawej). Tuż po podpisaniu kontraktu.

[MatWaN]

Fantastyczny wieczór dla kibiców gorzowskiej Stali. Najpierw w Lesznie, gdzie odbywało się GP triumfatorem został żużlowiec Caelum Stali Gorzów - Tomasz Gollob, następnie w meczu ligowym Częstochowa - Gorzów, triumfowali goście wygrywając 47:43.

Mecz na Jasnej Górze zaczął się nie pomyśli gości. Bieg juniorów na 5:1 dla gospodarzy; kolejne dwa biegi to zwycięstwa 4:2. Wówczas wydawało się, że marzenia o pierwszym ligowym wyjazdowym zwycięstwie trzeba odłożyć na później. Kolejne jednak 4 biegi to wygrane gości (dwukrotnie 2:4 oraz 1:5).

Mecz zaczynał się robić co raz ciekawszy, ale przed biegami nominowanymi wydawało się, że dwa punkty zasłużenie trafią do Gorzowa. Wynik 36:42 mówił sam za siebie.

Dobre posunięcie trenera gospodarzy i zmiany taktyczne dały zwycięstwo w 14 biegu 5:1 i tylko dwu puntkowa przewaga Gorzowian przed ostatnim biegiem.

Marzenia kibiców z Częstochowy rozwiali jednak wespół Zagar z Tomaszem Gollobem, dzięki nim ostatni bieg zakończył sie zwycięstwiem Gorzowian 2:4 i 43:47 w całym meczu.

Warto odnotować dwie rzeczy. Pierwsza z nich to fantastyczny występ Mateja Zagara, dla którego był to mecz ostatniej szansy oraz to, że w żadnym z biegów tego meczu nie padł remis! Każdy rozstrzygany był na korzyść którejś z drużyn.

[MatWaN]

Dwóch żużlowców gorzowskiej Stali wzięło udział w konferencji prasowej, która odbyła się tuż przed meczem Stal - Falubaz. Z dziennikarzami rozmawiali były kapitan Cealum - Tomasz Gollob, oraz junior Bartosz Zmarzlik.

"Jesteśmy faworytami tego meczu. Jedziemy u siebie, w dodatku Falubaz jest w słabej formie. Myślę, że spokojnie zwyciężymy pierwsze derby w tym sezonie. Gorzej będzie w rewanżu. Liczę na to, że dobrą formę z ostatniego meczu utrzyma Matej Zagar, Skórnicki też daje radę. Więcej będę wymagał od Kasprzaka, przez którego mecz w Częstochowie okazał się dla nas horrorem z happy-endem" - powiedział Gollob.

"Jestem bardzo podekscytowany na samą myśl o tych derbach. Czuję się dobrze i liczę na to, że nie zawiodę kibiców Stali i wygramy 50:40" - Zmarzlik.


Na sam koniec głos zabrał menedżer klubu - MatWan.

"To nieprawda, że w każdej chwili rzuciłbym Gorzów na rzecz Falubazu. Przygotowałem ten zespół na walkę o tytuł i nie mam zamiaru teraz rezygnować. Mój kontrakt obowiązuje do końca sezonu i chcę go wypełnić. Później zobaczymy co będzie dalej. Falubaz to na pewno opcja na przyszłość".

[MatWaN]

"Zawiodłem się dzisiejszą porażką. Znów byliśmy pewni siebie i znów w plecy. Następnym razem lepiej będzie jak wyników typować nie będziemy. Najwazniejsze jest to, że wciąż jesteśmy w tabeli przed Falubazem i utrzymujemy się w elicie. Myślę, ze po 18 kolejkach tam zostaniemy. Za tydzień czeka nas trudny wyjazd do Tarnowa. Możemy tam przegrać, ale będziemy walczyć. Od 7 kolejki marsz w górę tabeli" - Tomasz Gollob po meczu.

[Reklama]